Scenografia filmu Garrisona

Zapewne niewielu widzów zwróciło uwagę na księgozbiór w prawdziwym gabinecie Jima Garrisona w Nowym Orleanie i książki pokazane w filmie Jfk (usa 1991) 01ivera Stone’a.

Rekwizytor Crispian Sallis sfotografował półki w domu prokuratora generalnego, Garrisona, a następnie włóczył się po antykwariatach, by je zakupić — jedną po drugiej. Scenografia filmu miała być oparta na realiach, w jednym przypadku pozwolił sobie na odstępstwo. Garrison miał na biurku miniaturowe wydanie dzieł Szekspira. Sallis, sam będący Anglikiem, zdecydował, że dla atmosfery filmu będzie właściwsze zastąpienie ich zbiorem przemówień Abrahama Lincolna.

Charles Chaplin, postępując jak kreowany przez niego tytułowy bohater filmu Dyktator {the Great Dictator, Usa 1940), uparł się, by grająca sprzątaczkę jego żona, Paulette Goddard, dla uzyskania wprawy w posługiwaniu się szczotką wyszorowała podłogę w studio. Miss Goddard zbuntowała się i opuściła plan. Wówczas Chaplin dał wolne reszcie obsady, wstrzymując dalszą pracę nad filmem do czasu, aż Miss Goddard podporządkuje się jego woli.

Gdy podłoga na planie była już wyszorowana od deski do deski, a ruchy rąk jego pierwszej damy odpowiadały wyobrażeniom Chaplina o pracy prawdziwej przedstawicielki tego skromnego zawodu, można było wznowić zdjęcia. Nakręcony na podstawie ostatniej powieści Bruce’a Chatwina film (w. Brytania/niemcy 1991) George’a Sluizera opowiada o mieszkańcu Pragi, kolekcjonującym bezcenną porcelanę miśnieńską.

Jego realizatorzy musieli wypożyczyć dużą liczbę oryginalnej porcelany z muzeum w Dreźnie. W książce jeden niezwykle cenny okaz zostaje rozbity. Sluizer uparł się, że musi to być oryginalna porcelana miśnieńska. Miśnieński zakład wyprodukował na zamówienie trzy okazy zgodne z barokowym wzorcem, z których każdy kosztował 5000 funtów. Na szczęście wystarczyło rozbić jeden, by uzyskać oczekiwany przez Sluizera efekt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *